Nowy język otwiera wiele drzwi.
Te najważniejsze to drzwi do własnego potencjału!
Instytut Cervantesa w Warszawie, spotkanie autorskie z pisarzem z Hiszpanii, stoję w długiej kolejce do wejścia. Dochodzą do mnie dialogi po polsku i hiszpańsku. Spora grupa Hiszpanów wyróżnia się z tłumu. Śmieją się, prowadzą ożywione rozmowy. Czekam na wejście i nagle pytanie: słuchawki czy bez? Szukam w myślach odpowiedzi. Czy potrzebuję tłumaczenia symultanicznego czy nie?
- No, gracias!
Wchodzę na salę, wybieram dogodne miejsce i myślę sobie: zobaczymy ile zrozumiem po 3 latach nauki. To będzie taki sprawdzian i uśmiecham się do siebie 🙂 Kolejny egzamin, ale w jakich okolicznościach!
To moja historia. Wydarzenie, które zapamiętałam i do którego wracam. Przychodzi taki moment kiedy otrzymujemy nagrodę. Uczucie nieporównywalne z niczym innym. To ten moment kiedy mówisz sobie: jestem wielka, dałam radę. Siedzę tu sobie i czuję się wspaniale. Rozumiem język, którego uczyłam się na kursie 3 lata! Spełniłam swoje marzenie, mogę brać udział w takich wydarzeniach bez bariery językowej. Tego uczucia życzę każdemu.
To samo czują Słuchacze, kiedy jadą do Hiszpanii, zazwyczaj na wakacje i praktykują to czego się nauczyli.
„Iloma językamim mówisz tyle razy żyjesz”. Nowy język otwiera wiele drzwi. Te najważniejsze to drzwi do własnego potencjału.
Gdy spełniamy swoje marzenia WZRASTAMY. Budujemy siebie, rozwijamy się. Tego potrzebujemy organicznie. Spotykam wielu ludzi, codziennie przeprowadzam dziesiątki rozmów. Najgorsze co można sobie zrobić to zrezygnować z marzeń. Widzę to w spojrzeniu, jest przygaszone, nie ma w nim tej iskry. Czasami jednym pytaniem można wywołać przebudzenie.
Czy odkryłaś co jest twoją Pasją?
Mamy początek Nowego Roku, to szczegóły czas kiedy chcemy coś w swoim życiu zmienić. Nie potrzebujemy nowych rzeczy. Potrzebujemy pozytywnych emocji Jak pokazała nam niedaleka przeszłość, wszystko jest kruche i ulotne. W co zatem warto inwestować?
W SIEBIE
Czy to będzie nauka języków czy inne hobby, wymagające od nas wewnętrznego zaangażowania to rzecz wtórna. Ważne aby to była dziedzina na wiele lat. Nauka języka jest zatem idealna.
Długi dystans jest ważny. Wszyscy wiedzą że początki są zawsze naznaczone aurą ekscytacji, przyjemnym impulsem. Potem przychodzi kolejny etap, kiedy zdajemy egzamin z konsekwencji. Często walczymy ze sobą, ze swoimi słabościami i lenistwem. Znamy te podszepty: odpocznij sobie, poleż, dzisiaj przecież żle się czujesz, pogoda taka fatalna, pewnie ciśnienie spadło 🙂 Przychodzą także kryzysy, kiedy wydaje nam się że nie robimy postępów i jesteśmy do niczego. Wybór naszej pasji niech będzie naszym wyborem, jeśli jest autentyczny to zrealizujemy swoje marzenie, jeśli jest chwilowym kaprysem nic z tego nie będzie.
Naukę języka hiszpańskiego porównuję do podróży, do wyjątkowej przygody, do której zapraszam wszystkich którzy na dźwięk MUCHAS GRACIAS czują przyjemne ciepło. To znak że hiszpański może być Twoim językiem.
Jolanta SOLLARES
Zapraszamy na kurs ONLINE W Nowym Roku ! Hiszpański, włoski, francuski i portugalski.
Sprawdź nowy HARMONOGRAM – Luty 2023
instytut@sollares.pl, tel. 723-33-33-45