Zobaczyłam śnieg i … przepadłam !

W Polsce po raz pierwszy zobaczyłam śnieg i … przepadłam 🙂

Z Karlą Rojas- lektorką języka hiszpańskiego w Sollares spotkała się Olga Białokozowicz. Karla pochodzi z Peru, przez 15 lat mieszkała w Argentynie, zwiedziła całą Europę. Kim jest? Czuje się Peruwianką. Jej dziadkowie posługiwali się językiem inków: KECZUA.

Ciekawostka: Z języka keczua wywodzą się takie polskie wyrazy, jak inka, lama, puma, kauczuk, kondor czy guano.

Olga Białokozowicz: Karla dlaczego Polska ?

Karla Rojas: Po pierwsze w Polsce jest zimno a ja nienawidzę lata. W Peru skąd pochodzę jest okropnie gorąco, a w Argentynie gdzie spędziłam 15 lat dodatkowo panuje wilgotność. W nocy nie da się spać. W Polsce pierwszy raz zobaczyłam śnieg i przepadłam. Ponadto interesuję się historią, zwłaszcza okresem II Wojny Światowej. Dlatego przyjechałam tu po raz pierwszy, żeby zobaczyć Auschwitz-Birkenau. To mnie zainspirowało do nauki języka polskiego.

O.B: Wow, ja jako Polka nienawidzę zimna więc to szokujące. Karla co myślisz o Polakach?

K.R: Przyjeżdżam do Polski od czterech lat i uważam, że dużo się zmieniło. Ludzie są bardziej otwarci, zaczepiają mnie na ulicy i pytają. Są ciekawi skąd jestem. Kiedyś tak nie było. Osobiście uważam, że Polacy na początku są zamknięci, ale im bardziej się z nimi zaprzyjaźniasz są cudownymi ludźmi.

O.B: Studiujesz ekonomię. Nauki ścisłe i języki idą w parze?

K.R: Tak. Ekonomia otwiera umysł, poznajesz różne perspektywy i konteksty. Uczysz się też struktur. To pomaga w nauce języka polskiego, jak również pomaga w  nauczaniu języka hiszpańskiego, czym się na co dzień zajmuję.

O.B. Wiem, że masz pewne marzenie edukacyjne związane z Polską. Jaka jest droga z Limy na SGH?

K.R. Jak przyjechałam pierwszy raz do Polski to miałam mieszkanie niedaleko SGH, po prostu budynek zwrócił moją uwagę. Taki ładny różowy… Poszperałam w sieci i okazało się, że to jedna z najlepszych uczelni w Polsce. Zorientowałam się w cenach, kierunkach. To przyszło samo …

O.B: Nawiązując do tego że jesteś Peruwianką choć znaczną część życia spędziłaś w Argentynie, z którą z kultur czujesz się bardziej zżyta ?

K.R: Jestem Peruwianką i nigdy nie zapomniałam o moich korzeniach. Argentyna nigdy nie była i nie będzie moim domem. Bardzo dużo jej zawdzięczam jeśli chodzi o mój rozwój zwłaszcza zawodowy, ale to tylko etap. Ludzie w Peru są zupełnie inni niż w Argentynie. Moim zdaniem Argentyna, pewnie ze względu na historię jest bardziej „europejska”. Nawet ulice przypominają np. Barcelonę. Zostałam w Argentynie tylko z powodu studiów.

O.B: Twoja ulubiona część peruwiańskiej kultury?

K.R. Jedzenie, uwielbiam gotować.  Myślę że peruwiańska kuchnia wyraża miłość. Jestem z tego bardzo dumna.

O.B: Wspomniałaś, że nie jesteś zżyta z Argentyną. Myślisz, że te 13 lat zostawiło jakiś ślad np na twoim akcencie?

K.R: Myślę, że mam neutralny akcent.

O.B: Mówiono mi, że nie ma czegoś takiego jak akcent neutralny.

K.R. W Peru jest wiele wariantów, ja może tego nie widzę, chociaż moi znajomi w Peru mówią że gadam jak Argentynka i mam to zmienić :). Myślę że im więcej jest we mnie emocji tym bardziej zmienia się mój akcent.

O.B: W Peru używacie na co dzień dużo języków rdzennych w potocznej mowie?

K.R. W Peru istnieje, chodź może powinnam powiedzieć istniał język Keczua. Na co dzień się go nie używa, przynajmniej w Limie. Może z wyjątkiem starszych ludzi. Na przykład moi dziadkowie między sobą mówili w Keczua,  zwłaszcza jak się kłócili 🙂 To był ich sekretny język. Teraz to znika.

O.B: To ogromna szkoda.

K.R. Tak, chodź teraz to się delikatnie odradza, są np grupy muzyczne które mieszają pop z muzyką z Andów i Keczua.

O.B: A ty znasz jakieś słowa w Keczua ?

K.R: Dosłownie trzy (śmiech)

Runtu- jajko

Ari- tak

Mana – Nie

To były jedyne jakich mój dziadek używał w konwersacji ze mną, zawsze jak prosiłam o sadzone jajka.

O.B: Pozostając w temacie języków, Najtrudniejsza rzecz w języku polskim to?

K.R. Wymowa! Po hiszpańsku jak piszesz tak mówisz a tu ż, ch ,sz… I rozumienie ze słuchu. A po drugie (ale to chyba kwestia wprawy) to odmiana. Zasady znam, ale to zajmuje mi z 5 sekund żeby to ogarnąć. Żeński, męski, ożywiony nie ożywiony.

O.B: Szczerze- to nie mam pojęcia o czym mówisz (śmiech). Uczyłam się tego w szkole ale już nie pamiętam. Myślisz że uczysz się języka polskiego i nauczasz w Sollares języka hiszpańskiego pomaga?

K.R: Zdecydowanie tak. Zawsze powtarzam moim studentom, że jak znają polski to mogą się nauczyć już każdego języka 🙂

O.B: Twoje ulubione polskie danie to…

K.R: Żurek. Nie umiem go zrobić. Uwielbiam także rosół i gołąbki. Myślę, że najlepszą polską kuchnię zjesz w barze mlecznym, gdzie czasami się stołuję.

O.B: Na zakończenie spędzałaś już Święta i Nowy Rok w Polsce?

K.R: Tak, dwa lata temu w domu moich znajomych na wsi. Było super. Najlepsi byli kolędnicy. W Warszawie chyba nie ma tej tradycji. Sylwestra spędzałam w Warszawie. Byłam na koncercie, grał mój ukochany polski zespół Lady Pank i Bajm. Kocham śnieg, więc śnieg i to odliczanie to scena jak z filmu !

O.B: Jak świętujecie sylwestra w Peru?

K.R: Święta spędzamy z rodziną, dekorujemy wszystko na żółto. Żółty to kolor obfitości! Mamy żółte maski, żółte okulary. Obowiązkowo wszyscy muszą mieć żółte majtki. Jemy 12 winogron. Jest tradycja biegu z walizką, która ma przynieść podróż w Nowym Roku.

Ja zrobiłam to rok temu po raz pierwszy i zadziałało 🙂

KARLA ULUBIONE

HISZPAŃSKIE SŁOWO – ¡ASU! ¡Ya Pues!

POLSKIE SŁOWO-  Będzie dobrze!

Słodkie czy słone – Słodkie

Kawa czy herbata – Herbata

Góry czy morze – Góry

Ulubiony przedmiot w szkole: Matematyka

Miejsce warte odwiedzenia w Peru:  Huaraz – przepiękne jeziora. Według legendy Inkowie skonstruowali pod nimi tajemne drogi

Instytut Sollares prowadzi kursy języka hiszpańskiego on-line i stacjonarnie na wszystkich poziomach zaawansowania.. Zapisy prowadzimy przez cały rok. Zajęcia prowadzą native speakerzy z Hiszpanii i Ameryki Południowej. 

Sollares to Jedyna taka szkoła, w której ZAWSZE możesz dołączyć do kursu językowego, przez CAŁY ROK.

ZAPRASZAMY ! Dołączysz do istniejącej lub nowo tworzonej grupy!

Zapisy: https://sollares.pl/