• ZADZWOŃ
  • 793-333-080
  • instytut@sollares.pl
    Nauka języków romańskich – SollareskropkaNauka języków romańskich – SollaresNauka języków romańskich – Sollares
    • Home
    • Instytut
      • O Instytucie
      • CONTIGO / CONMIGO
      • Poziomy kursów
      • Lektorzy
      • Partnerzy
      • Wirtualny spacer
    • LATO
      • Półkolonie
      • Hiszpański stacjonarnie
      • Hiszpański on-line
    • Kursy ON-LINE
      • KURS HISZPAŃSKIEGO
      • KURS WŁOSKIEGO
      • KURS FRANCUSKIEGO
      • KURS PORTUGALSKIEGO
      • CHICOS – hiszpański dla dzieci
      • SOLO – kursy indywidualne
      • FAMILIA – kursy rodzinne
      • ERASMUS – hiszpański
      • Harmonogram
    • Kursy STACJONARNE
      • VAMOS – kursy semestralne
      • CHICOS – Hiszpański dla dzieci
      • SOLO – kursy indywidualne
      • FAMILIA – kursy rodzinne
      • Warsztaty MALARSTWA
      • Harmonogram
    • Aktualności
    • Blog
      • Webinarium
      • Podcasty
    • TRABAJO
    • Kontakt
    • FQ&A
    ✕

    El Greco- prorok ekspresjonizmu w Siedlcach

    4 sierpnia 2020

    El Greco a właściwie Domenikos Theotokopulos  urodził się na Krecie, malarstwo studiował we Włoszech a tworzył w Hiszpanii. Nazywano go Grekiem. Był innowatorem swoich czasów, prorokiem ekspresjonizmu.

    Nikt w tamtych czasach nie malował tak jak on. Nie uznawał kanonów malarskich. Jego postaci są wydłużone, często zdeformowane, pozostające w ruchu. Kompozycje mają kierunek pionowy, „uciekają z ram obrazu”, opowiadają o człowieku, jego tajemnicy i stanie ducha. W niezwykły sposób oddawał wizje religijne. I ta unikatowa kolorystyka: łączenie czerwieni, zimnych zieleni, fioletów, wprowadzenie kontrastowych plam, światło “chodzące” po całej postaci.

    Jego dzieła  ponownie odkryto i doceniono dopiero w XX w. Trzeba było 400 lat, by te niegdyś “karykaturalne” obrazy chowane w magazynach zawieszano na honorowych miejscach. Okrzyknięto El Greca, obok Picassa i Velasqueza, symbolem hiszpańskiej duszy i sztuki.

    Jak do Polski trafiło jedno z dzieł tego mistrza?

    Są różne hipotezy jak do Polski  dotarło dzieło El Greco „Ekstaza Świętego Franciszka”. Jedna z nich jest taka, że przywiózł obraz ze sobą żołnierz wojsk napoleońskich. Inną że obraz mógł należeć do którejś z magnackich kolekcji sztuki – Ossolińskich, Radziwiłłów, Krasińskich i na parafii został schowany przed wojenną zawieruchą.  Kolejną że przyjechał z Hiszpanii razem z hrabią Wincentym Krasińskim, wracającym z bitwy pod Somosierrą.  To bardzo barwne opowieści ale najbardziej prawdopodobna wersja to ta, że obraz trafił do Polski drogą antykwaryczną.

    I tak W 1927 roku dzieło „Ekstaza Świętego Franciszka” trafiło do warszawskiego antykwariatu na Brackiej. Obraz został zakupiony jako imieninowy podarunek dla proboszcza w Parysowie (koło Garwolina) Franciszka Dąbrowskiego. Potem wraz z awansem proboszcza trafił na plebanię w Kosowie Lackim i przez kolejne niemal cztery dekady po prostu sobie tam wisiał. Był moment że obraz znajdował się w dzwonnicy kościoła i czekał na spalenie wraz z innymi niepotrzebnymi rzeczami. Ale kto miałby odwagę spalić Świętego Franciszka? Obraz ponownie oprawiono i powieszono w pokoju proboszcza.

    Nikt nie miał nawet pojęcia, że modli się mając koło siebie dzieło jednego z największych malarzy w historii sztuki.

    Wielkie odkrycie dzieła mistrza z Toledo

    W 1964 roku do tej małej miejscowości przyjechały dwie badaczki z Polskiej Akademii Nauk, Izabella Galicka i Hanna Sygietyńska. Prowadziły prace inwentaryzacyjne na tym terenie.  To właśnie one rozpoznały pędzel mistrza z Toledo. Odkrycie zostało potwierdzone podczas konserwacji przeprowadzonej w latach 70. ubiegłego wieku.

    Oto jak dzieło opisały badaczki w Biuletynie Historii Sztuki nr 3/4 z 1966 r. 2 lata po wielkim odkryciu:

    “Tajemnicze światło oblewające postać wydobywa ją z tła, którym jest niebo ze skłębionymi chmurami. Światło to koncentruje się na twarzy, kapturze, rękawie habitu i dłoniach, odbija się od wygładzonej powierzchni kości czaszki i rozjaśnia chmurne tło. Głowa człowieka o ascetycznym wyrazie: pociągła, o wyostrzonych rysach, z wystającymi kośćmi policzkowymi, zapadłymi skroniami, podkreślonymi cieniem wychudzonymi policzkami, o długim nosie z garbkiem, wydatnymi ustami okolonymi zarostem – wąsami i krótką brodą. Ciemne krótkie włosy nisko zarastają czoło, nade wszystko jednak głęboko osadzone pod łukami brwiowymi oczy, skierowane ku górze, nadają twarzy ekstatyczny wyraz całkowitego zapamiętania się i pełnej napięcia, nieomal bolesnej pokory.”

    Co ciekawe pierwszą wzmiankę o cennym odkryciu w Kosowie Lackim opublikowano 1 kwietnia 1965 roku i została ona potraktowana jako primaaprilisowy żart. To było zbyt nieprawdopodobne aby było prawdziwe.

    „Ekstazę świętego Franciszka”, można obejrzeć w Muzeum Diecezjalnym w Siedlcach. Byłam i podziwiałam 🙂

     

    Źródło:

    https://mnk.pl/wystawy/el-greco-ekstaza-sw-franciszka

    https://histmag.org/El-Greco-symbol-hiszpanskiego-malarstwa-18521/

    https://muzeum.siedlce.pl

    Share

    Related posts

    hiszpański on-line

    nauka hiszpańskiego on-line

    16 maja 2022

    Intensywny kurs hiszpańskiego w lipcu!


    Czytaj więcej
    hiszpański w Piasecznie

    kurs hiszpańskiego dla dzieci

    6 maja 2022

    Półkolonie z hiszpańskim !


    Czytaj więcej
    hiszpański w Hiszpanii

    kurs hiszpańskiego w Hiszpanii

    28 kwietnia 2022

    Hiszpański na Teneryfie


    Czytaj więcej
    ZALOGUJ SIĘ
    0

    0,00 zł

      ✕

      Logowanie

      Nie pamiętasz hasła?